Agata Duda została boleśnie kontuzjowana jakiś czas temu, o czym jako pierwszy poinformował prezent Andrzej Duda. Żona nie mogła mu towarzyszyć podczas niedawnego spotkania ze strażakami. - Niestety, nie dała rady (Agata Duda – red.) być tutaj z nami z uwagi na kontuzję, której doznała z początkiem tego tygodnia i która, niestety, przynajmniej na razie przeszkadza jej bardzo w wykonywaniu obowiązków – tłumaczył. - To nie jest groźna kontuzja, ale w szpilkach na razie dłużej prezydentowa chodzić czy stać nie może. Jest już jednak lepiej – ujawniał nasz pałacowy informator.
NIE PRZEGAP: Dramat Agaty Dudy! Pierwsza dama nie może chodzić w szpilkach. Znamy przyczynę
Jak jednak widać po najnowszych zdjęciach, prezydentowa wróciła do aktywności. Co prawda zdalnie, ale jednak! Dziś Agata Duda spotkała się (wirtualnie) z pracownikami krakowskiego hospicjum. Jak zawsze elegancka pierwsza dama podczas rozmowy dziękowała „za niezwykłą pracę całemu personelowi placówki i wolontariuszom, szczególne słowa uznania kierując do pielęgniarek z okazji przypadającego dzisiaj Międzynarodowego Dnia Pielęgniarki”. Niestety, na fotce nie widzimy żadnych opatrunków, czy śladów kontuzji, bo prezydencki fotograf zgrabnie ominął nogi prezydentowej, co nie było trudne, bowiem spotkanie Duda prowadziła w pozycji siedzącej. Na jej twarzy trudno się jednak dopatrzyć grymasów bólu. Zamiast tego, Agata Duda posyłała swym rozmówcom promienne uśmiechy.