Michał Kołodziejczak stara się przekonać jak najwięcej osób do oddania głosów na niego. Ne tylko pojawił się na Marszu Miliona Serc, gdzie szedł na czele razem z liderem PO Donaldem Tuskiem i prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, ale jest też bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Ostatnio zaś postanowił pochwalić się swoją najnowszą inicjatywą.
Na swoim profilu na Twitterze polityk pokazał zdjęcia ze spotkań z wyborcami w porannym autobusie.
- Nie zwalniam tempa. Dziś przed siódmą rano wsiadam do autobusu, by poznawać i rozmawiać z mieszkańcami Konina o ich mieście, problemach, codzienności. Ludzie mówią o swoich problemach, takich jak: wzrosty cen, kwestie związane ze szkołą, edukacją, dostępem do lekarza... Te problemy są realne i dotyczą każdego z nas – napisał.
Zdaje się, ze największe wrażenie zrobiły na Michale Kołodziejczaku słowa ucznia spotkanego w drodze.
- W porannym autobusie rozmawiałem też z uczniem czwartej klasy liceum. Pierwszy raz pójdzie na wybory. Nie trzeba go do tego namawiać. Zapamiętałem jego niesamowicie dojrzałe podejście w małej politycznej analizie obecnej sytuacji w Polsce. Oby więcej takich ludzi. Dziękuję! - czytamy.
Jak widać Michał Kołodziejczak stara się jak najlepiej poznać mieszkańców swojego okręgu, a także dać się poznać im – nie na oficjalnych spotkaniach, ale także w bardziej spontanicznych warunkach.