Kijowski, Wałęsa, Petru i Janda napisali odezwę do Polaków: Stop dewastacji Polski

i

Autor: fotomontaż "SE"

Kijowski, Wałęsa, Petru i Janda napisali odezwę do Polaków: Stop dewastacji Polski

2016-12-04 21:24

Lider Komitetu Obrony Demokracji nawołuje Polaków do masowych demonstracji wobec władzy, które mają się odbyć 13 grudnia. Pod listem otwartym do społeczeństwa podpisali się politycy opozycji, aktorzy i byli działacze Solidarności. - Dziś wiemy, że rok rządów Prawa i Sprawiedliwości to przede wszystkim czas metodycznego niszczenia Polski, jej stosunków z sąsiadami i wizerunku na świecie - grzmią autorzy listu.

Autorzy listu wskazują na to, że jujż rok mija od czasu powstania Komitetu Obrony Demokracji, a przez ten czas nic się nie zmieniło na lepsze, a jest jeszcze gorzej: - To czas podporządkowywania partyjnym interesom niemal wszystkich publicznych instytucji: sądów, prokuratury, służby cywilnej i wojska. Władza przejęła publiczne media i przekształciła je w prorządową tubę, która nie waha się kłamać i manipulować. PiS chce utrudnić nam gromadzenie się i protestowanie - czytamy w liście. Jak podają nadawcy odezwy czują oni złość na rządy PiS, prezydenta i większość partii Kaczyńskiego w Sejmie. Zdaniem autorów odezwy władza niszczy w Polsce wszystko to, co zostało wypracowane przez dekady. Do tego władza niszczy kulturę, gospodarkę i zagraża prawom kobiet: - Przygotowywane bez żadnych konsultacji i przyjmowane pospiesznie niszczycielskie ustawy mają tylko jeden cel: zwiększenie władzy PiS-u kosztem wolności obywateli. Rząd PiS systematycznie rujnuje polską kulturę, spowalnia rozwój gospodarki, przeprowadza zamach na prawa kobiet i właśnie przystępuje do forsowania reformy, która spowoduje gigantyczny chaos w polskiej szkole - podają autorzy listy.

Zobacz: Okładki tygodników: Lis, Rydzyk i zakaz porno

Aby się przeciwstawić władzy autorzy kierują swój apel do górników, nauczycieli, rodziców, pracowników służby zdrowia, policjantów, prokuratorów i wojskowych. - Dziś nadeszła chwila, by wypowiedzieć posłuszeństwo tej władzy. 13 grudnia wyjdźmy na ulice wszystkich polskich miast i miasteczek i pokażmy, że nie zgadzamy się na niszczenie Polski. Zaprotestujmy przeciwko aroganckiej wszechwładzy PiS. Ale też pokażmy, że potrafimy być razem. I nie dajmy się, jak pamiętnego 13 grudnia ’81 roku, ustawić przeciwko sobie, nie dopuśćmy do żadnej konfrontacji - czytamy w odezwie. Pod listem podpisali się: Sławomir Broniarz, Władysław Frasyniuk, Krystyna Janda Jacek Jaśkowiak (prezydent Poznania), Jacek Karnowski (prezydent Sopotu), Mateusz Kijowski, Marta Lempart (inicjatorka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet), płk dypl. rez. mgr inż. Adam Mazguła, Ryszard Petru, Krzysztof Pieczyński, Grzegorz Schetyna, Aleksander Smolar, Lech Wałęsa.