Karol Nawrocki zaskoczył wiele osób swoją kandydaturą na stanowisko prezydenta RO, bowiem wcześniej nie był związany z polityką. Mimo to w sondażach szybko udało mu się zdobyć poparcie wystarczające, by dostać się do II tury wyborów prezydenckich. Wiele osób zastanawia się, jakie jest jego podejście do PiS.
Karol Nawrocki o PiS-ie
W wywiadzie udzielonym Interii Karol Nawrocki powiedział, czemu nazywa siebie kandydatem obywatelskim, a nie kandydatem PiS.
- Jestem kandydatem obywatelskim. Przez 41 lat nie wstąpiłem nigdy do partii politycznej. Mój komitet i moją kandydaturę zgłosił komitet obywatelski na czele z prof. Andrzejem Nowakiem. Jest już w nim kilkaset osób. Cieszę się, że poparła mnie największa partia w polskim parlamencie, ale jestem i pozostanę bezpartyjny - stwierdził.
Jak podkreślił, nie wstydzi się poparcia udzielonego przez PiS, a wręcz przeciwnie - podkreślił, że publicznie zawsze podkreśla zaangażowanie partii w jego kampanię.
- Na spotkaniach publicznie mówię, że decyzja Prawa i Sprawiedliwości o tym, żeby mnie poprzeć jest najlepszym dowodem na to, że PiS zdecydowało się oddać Polskę obywatelom. Odbieram to jako ogromną odwagę i wyraz troski o Polskę. Nie jest łatwo w tak ważnych wyborach poprzeć kandydata spoza partii, któremu na dodatek nie wszystko się w polityce PiS podoba - stwierdził.
Karol Nawrocki wymienił także to, co mu się nie podobało w decyzjach podejmowanych przez PiS w czasach 8 lat rządów.
- Patrząc na to wszystko z zewnątrz, nie rozumiałem np. decyzji dotyczących restrykcji covidowych jak zamykanie kościołów, lasów, parków, cmentarzy. Moim zdaniem to poszło za daleko. Miałem też twardsze stanowisko w stosunku do Ukrainy. Nie chodzi oczywiście o pomoc militarną czy humanitarną, a bardziej o kwestie związane z tematem Wołynia. Tu sprawa powinna być jeszcze mocniej akcentowana. Myślę, też, że inaczej powinna być poprowadzona sprawa ukraińskiego zboża. Od początku deklarowałem, że relacje polsko-ukraińskie powinny być symetryczne - mówił.
W naszej galerii zobaczysz Karola Nawrockiego z rodziną: