Mateusz Morawiecki stoi na czele rządu od 2017 roku. Wcześniej stanowisko to zajmowała Beata Szydło. Może także dlatego eurodeputowana do Parlamentu Europejskiego stwierdziła w radiowym wywiadzie, że to Jarosław Kaczyński byłby najlepszym premierem. - Mateusz Morawiecki jest bardzo dobrym premierem, natomiast gdybym miała wybierać pomiędzy panem Jarosławem Kaczyńskim, a Mateuszem Morawieckim, czy innym kandydatem, na pewno uważam, że Jarosław Kaczyński jest najwybitniejszym politykiem, dzięki któremu Polska jest bezpieczna – mówiła Beata Szydło. Wygląda na to, że coś jest na rzeczy, bo także profesor Przemysław Czarnek, pytany o tę sprawę, nie jest jednoznaczny. - Albo pan prezes Jarosław Kaczyński, albo pan premier Mateusz Morawiecki. Nie widzę żadnych powodów, żeby premierem był jakikolwiek inny polityk. - uważa minister edukacji i nauki. Z kolei politolog doktor Bartłomiej Rydliński z UKSW nie wierzy w takie plany, bo jego zdaniem prezes PiS nie ma już energii potrzebnej do kierowania rządem.- Z pewnością dużo zależy od wyniku, jaki uzyska PiS. Jeżeli zdobędą co najmniej 231 mandatów i pewną większość, Morawiecki powinien utrzymać się na stanowisku. Gorszy rezultat i potrzeba zdobycia koalicjanta mogą uruchomić nową dynamikę w szeregach PiS – wyjaśnia ekspert.
Tylko u nas
Jarosław Kaczyński premierem? Kolejny ważny polityk PiS mówi o takim scenariuszu
2023-10-06
18:00
Tydzień temu Beata Szydło stwierdziła w RMF, że najlepszym premierem byłby Jarosław Kaczyński. Tym razem profesor Przemysław Czarnek, pytany w Radiu Plus o rozważane warianty, też wymienia nazwisko prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Czy czeka na zmiana na stanowisku szefa rządu? - Dużo zależy od wyborczego wyniku PiS- mówi nam politolog dr Błażej Rydliński.
Raport - Maja Staśko