Jarosław Kaczyński o swoim następcy: "Zastąpi mnie pod każdym względem"

Jarosława Kaczyńskiego nie sposób było w taki dzień, jak ten, nie spytać o dymisję z rządu. Odejście z Rady Ministrów człowieka, który jest najpotężniejszym w Polsce politykiem, zawsze przykuwa uwagę. Wywiad dla TVP zaczął się właśnie od tego wątku.

Misja Jarosława Kaczyńskiego wykonana. Choć trwała dłużej, niż zakładał

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego jego misja w rządzie została wypełniona. Prezes miał w nim jednak pozostawać krócej, bo 16 miesięcy. Wybuch wojny w Ukrainie przedłużył jednak jego kadencję w rządzie Morawieckiego (54 l.)

- Misja wypełniona. Miałem być krócej, 16 miesięcy. Chodziło o przygotowanie i przeforsowanie ustaw. Jedna z nich – o obronie ojczyzny – była bardzo trudna dla rządu, bo zakłada duże wydatki. Tutaj pomogła mi wojna. Przeszło to bardzo łatwo - powiedział prezes PiS.

- Jestem szefem partii i muszę myśleć o tym, co jest dla każdej partii najważniejsze – wygrana w wyborach. A łączenie dwóch funkcji byłoby możliwe na takiej zasadzie, że prawie nie wypełniam funkcji wicepremiera, ale pobieram za to pensje. Ja takich zasad nie uznaję, choć niektórym to się zdarzało. Takiego sposobu działania nie uznaję - dodał Jarosław Kaczyński.

Poniżej galeria zdjęć z protestu pod siedzibą PiS, gdzie przeciw 100 demonstrantom miało wystąpić 500 policjantów

Prezes PiS ma pełne zaufanie do Mariusza Błaszczaka. Jarosław Kaczyński zdradził za dużo?

Nie ma wątpliwości, że prezes Prawa i Sprawiedliwości ma pełne zaufanie do swojego człowieka. Mariusz Błaszczak, który ma zastąpić Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku wicepremiera, jest jego zdaniem idealnym wyborem na to miejsce.

Kaczyński zauważył, że "zastąpi go znakomicie". W tej samej wypowiedzi stwierdził jednak, że dla obecnego szefa Ministerstwa Obrony Narodowej szykuje się chyba coś więcej niż jedynie posada wicepremiera.

- Pan minister Błaszczak zastąpi mnie znakomicie. Sądzę też, choć to nie jest jeszcze ten moment, kiedy mogę to publicznie ogłaszać, że zastąpi mnie pod każdym względem, jeśli chodzi o wszystkie funkcje - podkreślił Jarosław Kaczyński.