Do wyborów prezydenckich zostało jeszcze trochę czasu, a już wzbudzają wiele emocji. W najnowszym sondażu IBRiS przeprowadzonym dla Radia Zet widać, że część osób już ma swojego faworyta. W badaniu zapytano, czy Donald Tusk powinien wystartować w przyszłorocznych wyborach.
Jak się okazuje, większość respondentów, bo 71,2 proc., stwierdziło, że nie chciałoby Donalda Tuska na prezydenta. Przeciwnego zdania jest 16,5 proc. Polaków, a 12,3 proc. nie miało zdania na ten temat.
Warto sprawdzić, jak wyborcy koalicji rządzącej (czyli KO, Trzeciej Drogi i Lewicy) odpowiedzieli na to pytanie. Według sondażu 73 proc. zwolenników obecnej władzy nie chce, by Donald Tusk został prezydentem.
Wyniki badania skomentowała szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska. - Są pewnie dwie odpowiedzi związane z motywacją osób, które udzieliły tych odpowiedzi w sondażu. Jedne osoby pewnie chcą, aby pan premier dalej był premierem i żeby nie zmieniał tej funkcji na funkcję prezydenta. Inne widzą pewnie inną osobę na tym stanowisku, niekoniecznie pana premiera, który rzeczywiście jest taki polaryzujący. Myślę, że on to też wie - stwierdziła w rozmowie z Radiem Zet.
Jak dodała posłanka, być może to czas na nowe twarze, które będą mogły zostać prezydentem, nie zdradziła jednak konkretnych nazwisk. Ujawniła jednak, że Lewica może wystawić w wyborach kobietę.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Donald Tusk: