Symulacja wojny organizowanej przez Wielką Brytanię
Joint Warrior to wieloletnie manewry brytyjskie oraz międzynarodowe, w które zaangażowane są wojska lądowe, morskie i powietrzne. W „wojnie” bierze udział 20 okrętów i kilka okrętów podwodnych dowodzonych przez 7 okrętów wojennych Royal Navy, w tym również niszczyciel HMS Diamond i trzy fregaty (Kent, Northumberland i Somerset), a także kilka czołgów pomocniczych Royal Fleet. Pomagają także Polacy.
W Joint Warrior udział bierze Marynarka Wojenna RP
- Międzynarodowe ćwiczenia Joint Warrior są cyklicznie (corocznie przyp. red.) organizowane przez brytyjskie Siły Zbrojne. Marynarka Wojenna RP kolejny raz została zapraszana do udziału, w tym roku wspólnie z sojusznikami ćwiczy fregata rakietowa ORP Gen. T. Kościuszko z 3 Flotylli Okrętów - przekazuje nam Centrum Operacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej. - Okręty Marynarki Wojennej regularnie biorą udział w ćwiczeniach i manewrach sojuszniczych co podnosi nasze umiejętności oraz rozwija zdolności współpracy sojuszniczej - dodaje CO MON. Poza Polską w manewrach biorą udział:
- USA,
- Norwegia,
- Dania,
- Niemcy,
- Holandia,
- Kanada,
- Francja
- i Łotwa.
Zaangażowanych jest także 30 samolotów, w tym myśliwce RAF Typhoon i morskie samoloty patrolowe dalekiego zasięgu, a także technologia dronów. Planiści ćwiczeń zamierzają używać „wirtualnych” zasobów powietrznych obok tych na żywo, aby przetestować reakcje uczestników.