Ujazdowski na początku stycznia 2017 roku opuścił szeregi Prawa i Sprawiedliwości. Jak wówczas argumentował swoją decyzję: - Nie mogę akceptować polityki trawiącej potencjał Polski w zbędnych konfliktach. Jego odejście poprzedziła krytyka działań rządu PiS (m.in. w 2016 roku wzywał do publikacji orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, jak również apelował do prezydenta, aby przyjął on ślubowania od trzech sędziów wybranych przez poprzedni Sejm).
W poświąteczny wtorek, na wspólnej konferencji z Grzegorzem Schetyną poinformował on o nawiązaniu współpracy z PO. Jak napisał na swoim TT: - Polska potrzebuje ochrony praw samorządu przed centralizacją. W obliczu arogancji władzy i destrukcji prawa wielu obywateli czeka na nowatorską alternatywę dla PiS. Wezmę czynny udział w wyborach samorządowych i wesprę PO w pracach programowych ws. samorządu i rządów prawa:
Polska potrzebuje ochrony praw samorządu przed centralizacją. W obliczu arogancji władzy i destrukcji prawa wielu obywateli czeka na nowatorską alternatywę dla PiS. Wezmę czynny udział w wyborach samorządowych i wesprę PO w pracach programowych ws. samorządu i rządów prawa.
— Kazimierz Ujazdowski (@kmujazdowski) 3 kwietnia 2018
Jak dodatkowo zapowiedział Schetyna: - Będę rekomendował strukturom Platformy Obywatelskiej poparcie Kazimierza Michała Ujazdowskiego na prezydenta Wrocławia. Sam zainteresowany dodał: - Wielu Wrocławian apelowało do mnie o większe zaangażowanie. Ja dzisiaj odpowiadam na te oczekiwania. Nie nastawiam się na dalszą pracę w Parlamencie Europejskim, nastawiam się na dalszą ciężką pracę w kraju. Podejmuje działanie z przekonaniem, że będę dobrze służył mieszańcom Wrocławia.
- Obecna władza sieje nieufność, centralizm. Blokuje rozwój samorządności i energii społecznej - K.M. Ujazdowski na wspólnej konferencji z G. Schetyną.
— SMD Warszawa (@SMDWarszawa) 3 kwietnia 2018
To mocne, merytoryczne wsparcie dla opozycji. Witamy na pokładzie @kmujazdowski pic.twitter.com/WIAm8Gs259
Według "Gazety Wrocławskiej" Ujazdowski miał być kandydatem, który połączyłby PO, Nowoczesną i środowisko obecnego prezydenta, Rafała Dutkiewicza. Wiadomo już jednak, że prezydent Rafał Dutkiewicz nie poprze Ujazdowskiego. Niewielkie są też szanse, by Ujazdowskiego poparła Nowoczesna, która chce wystawić Michała Jarosa. Jak stwierdziła szefowa partii, Katarzyna Lubnauer: - Platforma ma prawo do wymiany jednego swojego kandydata na drugiego. Nowoczesna ma swojego kandydata na prezydenta Wrocławia który w tym momencie bardzo intensywnie pracuje nad programem dla miasta. W tej sprawie nic się nie zmienia.
Zobacz także: Lubnauer i Schetyna PODPISALI porozumienie ws. wyborów samorządowych