Andrzej Duda niebawem zakończy swoją drugą i ostatnią kadencję jako prezydent RP. Wiele osób zastanawia się, co będzie robił po dekadzie sprawowania najwyższego urzędu w państwie. Został zapytany o swoje plany po zakończeniu urzędowania, a w odpowiedzi zadeklarował gotowość do dalszej służby Polsce.
- Jeżeli będzie potrzeba służenia Rzeczypospolitej poprzez podjęcie po raz kolejny konkretnych zadań w postaci pełnienia jakiejś funkcji, to na pewno je podejmę – mówił w rozmowie z "Gościem Nieniedzilnym".
Andrzej Duda stanowczo wyklucza swój udział w wyborach parlamentarnych. Jednocześnie, wyraża otwartość na objęcie funkcji premiera, jeśli taka potrzeba zaistnieje w kontekście tworzenia nowej koalicji rządzącej.
- Uczestnictwo w wyborach parlamentarnych jest wykluczone. Natomiast gdyby były jakieś inne wyzwania. Mogłoby się na przykład zdarzyć, że byłaby potrzeba znalezienia premiera łączącego nowe porozumienie koalicyjne. Gdyby mi taką propozycję złożono, tobym się nie wahał - stwierdził polityk. Dopytywany o ewentualne propozycje w tym zakresie, odpowiada, że "nie są" one w jego stronę kierowane.
Ambicje międzynarodowe prezydenta
Prezydent Duda przyznał, że obecnie nie otrzymuje propozycji z międzynarodowych instytucji. Uważa, że "nie ma dziś na świecie, przynajmniej na razie, klimatu politycznego sprzyjającego temu, żeby politycy o profilu konserwatywnym zajmowali miejsca w ważnych instytucjach międzynarodowych". Wyraził jednak nadzieję na zmianę tej sytuacji w przyszłości i zadeklarował gotowość do podjęcia wyzwań, które przyniosą korzyści Polsce.
Sukces szczytu NATO w Hadze
Odnosząc się do niedawnego szczytu NATO w Hadze, prezydent Duda wyraził zadowolenie z jego przebiegu, oceniając go jako sukces. Zaznaczył, że to on zainicjował dyskusję na temat podniesienia wydatków na obronność w NATO do 3% PKB, prezentując te propozycje zarówno byłemu, jak i obecnemu prezydentowi USA.
Prezydent Duda dodał, że Donald Trump "powiedział wtedy w swoim stylu, że trzeba się domagać jeszcze więcej - 5 proc.". Polityk ocenił, że zgoda wszystkich państw na zwiększenie nakładów na obronność to wielki sukces.
W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniał się Andrzej Duda w czasie swojej prezydentury:
