Polacy bezwzględni wobec Marcina Romanowskiego. Wskazali, co powinno go spotkać

Marcin Romanowski w grudniu 2024 roku wywołał spore zamieszanie. 6 grudnia na własne żądanie opuścił lubelski szpital i od tamtej pory niemal do świąt służbom nie udało się ustalić jego miejsca pobytu. Wydano za nim list gończy, wystosowano także wnioski o Europejski Nakaz Aresztowania i czerwoną notę Interpolu. Na krótko przed Wigilią okazało się, że były wiceminister przebywa na Węgrzech, gdzie uzyskał azyl polityczny. Przebywa tam do dziś.

Warto przypomnieć, że Marcin Romanowski jest podejrzanych w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, za który odpowiadał jako wiceminister sprawiedliwości. Usłyszał 11 zarzutów,  między innymi uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawiania wyników konkursów na środki z FS. Wśród zarzutów znajduje się także "przywłaszczenie powierzonego podejrzanemu mienia w postaci pieniędzy w łącznej kwocie ponad 107 milionów złotych oraz usiłowanie przywłaszczenia pieniędzy w kwocie ponad 58 milionów złotych".

Czy Marcin Romanowski powinien być sprowadzony do Polski?

Sprawa Marcina Romanowskiego wzbudza wiele emocji. W najnowszym sondażu firmy badawczej Opinia24 przeprowadzonym dla RMF FM zapytano Polaków, czy ich zdaniem polityk powinien zostać sprowadzony do kraju. Respondenci okazali się bezwzględni.

Ponad połowa z nich, bo 63 proc. twierdzi, że tak. Przeciwnego zdania jest 18 proc. badanych, a 10 proc. nie ma opinii na ten temat.

Za sprowadzeniem byłego wiceministra do Polski najwięcej jest wyborców KO - 93 proc. - i Trzeciej Drogi - 89 proc. Wśród wyborców PiS takiego zdania jest 23 proc. ankietowanych.

Widać, że społeczeństwo jest wyjątkowo jednomyślne jeśli chodzi o sprawę Marcina Romanowskiego.

W naszej galerii zobaczysz, gdzie przebywa Marcin Romanowski: