Jedna ładowarka do wszystkiego wejdzie w życie. Róża Thun mówi o zmianach

Wyłącznie wejście USB-C na terenie całej Unii Europejskiej

Parlament oraz Rada Unii Europejskiej po wakacjach musi formalnie wydać zatwierdzenie umowy przed opublikowaniem jej w Dzienniku Urzędowym UE. Ma wejść ona w życie do 20 dni od opublikowania. Od kiedy więc zaczną obowiązywać jej postanowienia? Po 24 miesiącach. Przepisy nie będą wprowadzone wobec produktów, które weszły na rynek przed wejściem tych przepisów.

- Domagaliśmy się od dawna, aby uregulować te ładowarki. Nie chcieliśmy w Parlamencie Europejskim robić prawa na ten temat. Firmy uważają, że Unia Europejska chce wszystko regulować. Użytkownicy bardzo się skarżą, ale w końcu zniknęło trochę tych ładowarek z rynku, ale nie wszystkie. Zleciliśmy Komisji Europejskiej, żeby przygotowała projekt legislacyjny, projekt prawny. Ładowarka USB-C jest najlepszym wyborem. Rozszerzyliśmy bardzo listę produktów, które będą używały USB C. Telefony, głośniki, słuchawki, tablety i trochę później wejdą też laptopy, aparaty fotograficzne. Wszystkie będą miały USB-C - mówi nam eurodeputowana Róża Thun.

"Do jesieni 2024 r. USB typu C stanie się wspólnym portem ładowania dla wszystkich telefonów komórkowych, tabletów i aparatów fotograficznych w UE, uzgodnili dzisiaj negocjatorzy Parlamentu i Rady. Wstępne porozumienie w sprawie zmienionej dyrektywy w sprawie urządzeń radiowych ustanawia jedno rozwiązanie do ładowania niektórych urządzeń elektronicznych. Ustawa ta jest częścią szerszych wysiłków UE na rzecz uczynienia produktów w UE bardziej zrównoważonymi, zmniejszenia ilości odpadów elektronicznych i ułatwienia życia konsumentom" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Parlament Europejski.