Prawo i Sprawiedliwość wciąż próbuje się otrząsnąć po odsunięciu od władzy. Kolejny ciosem dla partii Jarosława Kaczyńskiego były zmiany w mediach publicznych, osadzenie w więzieniu Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika oraz zmiany w Prokuraturze Krajowej. 11 stycznia zwolennicy opozycyjnego ugrupowania zorganizowali protest pod Sejmem, ale wydaje się, że Jarosław Kaczyński nie ma kolejnych pomysłów na to, jak prowadzić partię w opozycji. Pokazują to również sondaże, z których wynika, że jego partia traci poparcie, a ugrupowania tworzące rządową koalicję rosną w siłę. Gdyby więc doszło do przedterminowych wyborów, nowa władza mogłaby nawet myśleć o obaleniu prezydenckiego weta. Jak więc przyszłość czeka Jarosława Kaczyńskiego i jego partię? Głos w tej sprawie zabrał profesor Rafał Chwedoruk.
- W dłuższym horyzoncie czasowym Prawo i Sprawiedliwość ma tak naprawdę jedną szansę na przetrwanie. Musi utrzymać względną zwartość swojej formacji i doczekać do ewentualnej prezydentury Donalda Trumpa w Stanach Zjednoczonych - ocenił. - Wtedy wartość PiS-u na krajowej scenie politycznej po prostu wzrośnie. Jeśli na to nałożą się jeszcze zjawiska kryzysowe w gospodarce, główna partia opozycyjna zyska szansę na przezwyciężenie problemu izolacji, braku zdolności koalicyjnej - wyjaśnił w rozmowie portalem salon24.pl.