
Tego od rządu chcą Polacy

Tego od rządu chcą Polacy
Teodozja Furman (86 l.) emerytka z Mazowsza: Oczekuję od przyszłej władzy włączenia trzynastki i czternastki w miesięczną emeryturę. Dzięki temu będziemy pewni, że nie zabiorą nam dodatkowych pieniędzy. Ponadto chciała bym żeby nie podnosili wieku emerytalnego, gdyż dotknie to to moich synów, którzy jeszcze pracują i drżą o to by nikt nie kombinował przy latach pracy.

Tego od rządu chcą Polacy
Jan Sekta (75 l.) emeryt z Mazowsza: Ja natomiast pragnął bym, żeby przyszły rząd niezależnie z jakiej opcji będzie, usprawnił dostęp do służby zdrowia. Nie chcę jak do tej pory na zabieg operacyjny czekać ponad pół roku. I jeszcze czas oczekiwania do specjalistów. Jak zadeklarują, że skrócą terminy na te wizyty to już całkiem będę zadowolony.

Tego od rządu chcą Polacy
Anna Domagała (62 l.) z Rzeszowa: Chciałabym, żeby władza dobrze zajęła się opieką zdrowotną, bo ta leży na łopatkach, żeby ludzie nie musieli zbierać pieniędzy w internecie na leczenie.

Tego od rządu chcą Polacy
Urszula Wojtczak (63 l.) z Wrocławia: Ja już niczego od nich nie oczekuję. Co mieli zrobić, to już zrobili. I zrobili to bardzo źle. Emerytura taka mała, że muszę nadal pracować, bo inaczej nie miałabym za co żyć. Bardzo serdecznie dziękuję za to obecnej władzy. Nie mam do nich sentymentu. Niech odchodzą.

Tego od rządu chcą Polacy

Tego od rządu chcą Polacy
Katarzyna Kowalska (58 l.) z Olsztyna: Jestem dwa lata przed emeryturą. Rząd powinien bardziej zadbać o ludzi, a podatki powinny być mniejsze. Trzeba liczyć każdy grosz. Więcej szczerości od rządu oczekuję. Co z tego, że płaca minimalna idzie w górę, jak nie nadąża za inflacją, która zżera nam wszystkie oszczędności!

Tego od rządu chcą Polacy
Damian Piotrowicz (31 l.) z Rzeszowa: Niech władza mi nic nie daje, wystarczy, że przestanie zabierać i non stop rzucać kłody pod nogi przedsiębiorcom. Ja chce pracować i nie musieć codziennie myśleć jaki rządzący mają nowy pomysł, który trzeba będzie potem latami naprawiać.

Tego od rządu chcą Polacy
Mieczysław Ozdarski (64 l.) z Wrocławia: Oczekuję natychmiastowych zmian! W wielu obszarach życia. A może nawet we wszystkich. Teraz są same zakazy. Kobiety nie maja wolności, umierają w szpitalach. Emeryci głodują. To skandal!

Tego od rządu chcą Polacy
Marian Wiśniewski (65 l.) emeryt z Pasłęka: Od rządu chcę, żeby jak najszybciej odszedł i zostawił nas w spokoju. Jestem zmęczony polityką.

Tego od rządu chcą Polacy
Michał Urban (39 l.) z Ożarowa Mazowieckiego: Oczekuję od przyszłego rządu, aby zagwarantował zniesienie składki zdrowotnej, gdy ktoś zadeklaruje, że będzie się leczył prywatnie. Do lekarzy są długie kolejki i czasem trzeba czekać miesiącami. Gdy nie zabiorą mi dziewięciu procent zdrowotnego jestem w stanie sam sobie czy rodzinie zapewnić opiekę na wyższym poziomie jak w ramach NFZ.