Marta Kaczyńska wybvrała się na spacer z synkiem Stasiem.
Przy okazji kupiła mu czadowy balonik!
Pękaty Spiderman był widoczny z daleka.
Czerwono-niebieska postać lśniła w słońcu.
Marta Kaczyńska nie mogła przestać się uśmiechać.
Balonik figlarnie powiewał.
Staś dzielnie trzymał tasiemkę i nie pozwolił mu odlecieć.
Marta Kaczyńska wyglądała bardzo stylowo.
Rodzina wyróżniała się na tle przechodniów.
To na pewno był udany dzień!