Przemysław Czarnecki opuścił izbę wytrzeźwień.
Czarnecki miał we krwi dwa promile alkoholu.
Wyszedł po południu tego samego dnia.
Czarnecki wracał z partnerką za rękę.
Czarnecki niechętnie odpowiadał na pytania dziennikarzy.
Czarnecki został zapytany, jak jego samopoczucie. "A jak może wyglądać?".
Nie odmawiał rozmów i kontaktów.
"Wypada posłowi na Sejm takie zachowanie"? - dopytywał dziennikarz.
"Wypada posłowi na Sejm takie zachowanie"? - pytali dziennikarze.
Czy polityk będzie musiał zrezygnować ze swojej kariery?