Kongres Nowej Lewicy. Kwaśniewski z Senyszyn i nie tylko

Pojawili się na nim m.in. Joanna Senyszyn i Aleksander Kwaśniewski.

Na miejsce przybył także Ryszard Kalisz.

Stara się brać udział we wszystkich lewicowych spotkaniach.

"Mam nadzieję, że Polki i Polacy będą mogli z przekonaniem w przyszłości głosować na mądrą, wiarygodną, kompetentną, europejską, dobrze zorganizowaną i odpowiedzialną Lewicę" - mówił Kwaśniewski.

Na Kongresie Nowej Lewicy nie mogło zabraknąć także Roberta Biedronia.

"Myślę, że z waszego kongresu musi wyjść jasne, zdecydowane przesłanie, że są nieprzekraczalne, czerwone linie i te czerwone linie w pierwszej kolejności dotyczą PiS-u" - mówił były prezydent podczas spotkania.

"Pierwsze, co jest nie do zaakceptowania, co jest nieprzekraczalną granicą, to jest współpraca z partią, czy z partiami, które niszczą polską demokrację. Z partiami, które psują polskie państwo poprzez psucie systemu sądownictwa, zawłaszczanie administracji państwowej, poprzez nepotyzm w spółkach Skarbu Państwa" - powiedział Aleksander Kwaśniewski na kongresie Nowej Lewicy.

- PiS-owski Trybunał Konstytucyjny podejmował swój werdykt, który w rzeczywistości oznacza danie możliwości na rozpoczęcie procesu wyprowadzania Polski z Unii Europejskiej - powiedział Kwaśniewski.

"Życie, a polityka w szczególności, potrzebują symboli" - mówił były prezydent.

Nie da się ukryć, że czują się świetnie w swoim towarzystwie.

Politycy rzucili się sobie na szyję.

Przywitanie Joanny Senyszyn z Aleksandrem Kwaśniewskim.