Sprzątaczka wściekła się, gdy zobaczyła, że drzwi wejściowe są ubrudzone czerwoną farbą. - Kto to tak zrobił?! - pytała wyraźnie zdenerwowana sprzątaczka w kierunku Marty Lempart. - To ja zrobiłam - przyznała się szefowa Strajku Kobiet. - To niech pani umyje teraz! - wykrzyczała na to sprzątaczka. Z ust Marty Lempart padło jednak stanowcze "nie".